Po naszej długiej drodze w dół od Gór Bucegi, byliśmy dość zmęczeni i po prostu chcieli znaleźć pub, aby zakończyć dzień zasłużonym piwem. Pogoda nie była najlepsza, cały dzień był dość szary, co było dość pechowe, biorąc pod uwagę niesamowity krajobraz. Ale kiedy doszliśmy do rozstania dróg (jedna w kierunku miasta, a druga z napisem „zamek”), musieliśmy po prostu przejść dodatkową milę.
I jak to często bywa, zostaliśmy za to nagrodzeni. Zamek w Peleș (Castelul Peleș) jest naprawdę piękny w Karpatach Rumuńskich. Poza tym, słońce w końcu przebiło się przez chmury. Nie na długo, bo szybko zniknęło za górami, ale na tyle długo, by oświecić zamek w całej jego okazałości.