Droga od Placu Republiki (Náměstí Republiky) aż do katedry św. Wita na Zamku Praskim jest znana jako królewska droga Pragi. Przez wieki była to droga, którą musieli podążać czescy królowie, aby koronować się w katedrze św. Wita (Katedrála svatého Víta). Ponieważ w 1836 roku ostatni król został koronowany w Czechach, dziś Droga Królewska jest tylko atrakcją turystyczną – ale warto ją zobaczyć!
Aby trochę uciec przed tłumem turystów, dałem sobie przyjemność spojrzenia z góry miasta. Wieża ratuszowa na Rynku Starego Miasta w centrum jest do tego idealna, ponieważ można z niej podziwiać 360° widok na Pragę. Stamtąd miasto wydawało się o wiele spokojniejsze niż na zatłoczonych ulicach. Księżyc już wzniósł się i na niebie pojawiła się niesamowicie piękna łuna wieczoru. Turyści (byliśmy w Pradze w Dniu Wniebowstąpienia, więc miejsce było pełne Niemców) zostali zapomniani, aż strażnik upomniał nas po cichu spakować się, bo wieża się zamyka. Pozwolił mi zrobić ostatnie zdjęcie, aby na szczęście udało mi się uchwycić tę chwilę.
Przepływ pracy
Na wieży ratuszowej rzeczywiście można użyć statywu, ale biorąc pod uwagę zwężenie i ilość ludzi na górze, nie polecałbym go. Myślę, że nieuniknione byłoby, gdyby ktoś dotknął statywu i w ten sposób rozmył zdjęcie. Bardzo się więc cieszyłam, że mam przy sobie mojego Goryla-Poda. Mogłem go z łatwością przymocować do poręczy i zrobić zdjęcia tak, jak chciałem.
W trakcie post-processingu chciałem, aby pierwszy plan był nieco prześwietlony, tak aby można było stąd zabrać widza. Chodzi o to, aby wizualnie odtworzyć drogę ze Starego Miasta do zamku, zaczynając od kościoła na Rynku Starego Miasta, a kończąc na Księżycu nad Zamkiem Praskim.